W związku z tym, jak co roku zajadamy się przepysznymi rogalami świętomarcińskimi z ciasta półfrancuskiego i nadzienia z białego maku, bakalii i orzechów.
Przepisu nie będę wstawiała, bo pewnie nie znajdę nigdzie odpowiedniego, sama z resztą nigdy rogali nie robiłam, zostawiam to sprawnym rękom poznańskich cukierników :)
Częstujcie się :
A ja przyszłam po przepis :(
OdpowiedzUsuńsmacznie wyglądają :)
Tinka, w necie tych przepisów całe mnóstwo,tylko niestety się od siebie różnią, dlatego nie wstawiałam, bo nie wiem, który jest taki oryginalny :(
OdpowiedzUsuńhm wyglądają smakowicie chyba fajne święto i zawsze chciałam spróbować
OdpowiedzUsuń