A zmusił mnie do tego nadmiar jabłek jaki znalazł się w moim domu :) Jednak placek wyszedł pyszny więc może zacznę piec częściej :)))
Minusem jest to,że wyglądowo wyszedł nie za ładny, bo zamiast zrobić go na dużej i niskiej blaszce, zrobiłam go na mniejszej i wysokiej, ale następnym razem będę już wiedziała :)
SKŁADNIKI:
- 0,5 kg mąki
- 200 g cukru
- 3 jajka
- 250 g masła roślinnego
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1-1,5 kg jabłek
- kisiel cytrynowy - troszkę bułki tartej
PRZYGOTOWANIE:
Z podanych składników (oprócz jabłek,kisielu i bułki tartej) ugnieść ciasto po czym włożyć je na około 30 minut do lodówki.
W tym czasie obrać jabłka i zetrzeć je na tarce o grubych oczkach. Przygotować kisiel według instrukcji na opakowaniu. Kiedy będzie gotowy wrzucić do niego starte jabłka i dokładnie wymieszać.
Połowę ciasta wyłożyć na blachę, rozprowadzić na tym kisiel z jabłkami i przykryć to drugą połową ciasta.
Piec około 60 minut w temperaturze 180 stopni.
SMACZNEGO :)
Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńKlasyka gatunku, najlepsza na świecie :) Kawałek jabłecznika i od razu poprawia mi się humor!
OdpowiedzUsuńLubię jabłeczniki :)
OdpowiedzUsuń